Pękające pięty spowodowanie są nadmiernym rogowaceniem, suchością, brakiem elastyczności skóry.
Najczęstszą przyczyną jest niewłaściwa pielęgnacja, nadwaga, cukrzyca, niewłaściwe obuwie. Nadmiernie zrogowaciała skóra wygląda mało estetycznie i w przypadku pęknięć powoduje dolegliwości bólowe.
Pęknięcia występują jako powierzchowne w postaci szorstkości skóry bądź jako głębokie w postaci szczelin, rozpadlin. Nieleczone mogą prowadzić do infekcji bakteryjnych i stanów zapalnych.
Zabiegi wykonywane w gabinecie mają na celu stopniowe usuwanie nadmiaru zrogowaciałej skóry i likwidację pęknięć. Terapia pękających pięt wymaga współpracy ze strony pacjenta, ponieważ istotą rolę odgrywa pielęgnacja domowa zalecona.
WAŻNE:
osoby chorujące na cukrzycę wszystko, co dotyczy pielęgnacji stóp, powinny konsultować ze swoim lekarzem. Raz do roku powinny się również zgłosić do lekarza specjalisty, na kontrolę stóp – wszystko po to aby nie pojawiła się tzw. stopa cukrzycowa.
Przedstawiam 6 sposobów na poradzenie sobie z tym mało estetycznym i często bolesnym kłopotem:
- zaczynamy od wizyty u podologa – w celu usunięcia naskórka zrogowaciałego (co ułatwi wchłanianie preparatów pielęgnacyjnych) oraz zdiagnozowanie przyczyn powstawania zmian chorobowych;
- regularnie stosujemy dobrze dopasowane preparaty pielęgnacyjne przeciwko zrogowaceniom stóp (np. z alantoliną, mocznikiem do 10%) – przykładowo PODOFLEX – krem w piance na zrogowacenia, PECLAVUS – ziołowa sól do stóp z mocznikiem;
- nakładamy maści na spękane stopy – wykonujemy tzw. okluzje, czyli nakładamy grubą ilość maści na pięty i przykrywamy kawałkiem folii spożywczej, zabezpieczając plastrem – przykładowo ARKADA – maść na popękaną skórę, PODOFLEX – maść do stóp;
- nosimy skarpetki i obuwie z naturalnych materiałów;
- myjemy codziennie stopy i stosujemy (dwa razy na dzień) preparaty pielęgnacyjne – przykładowo PODOPHARM – krem do stóp z lipidami, PEDIBAEHR – pianka owocowa z mango;
- ogromnie ważne – nie zapominamy o spożywaniu co najmniej 2 litrów wody!
Na koniec – dla wielbicieli babcinych sposobów proponuję:
kurację cebulową – kroimy cebulę na pół, a potem z każdej połówki oddzielamy kolejne warstwy, okładamy nimi pięty i owijamy bandażem. Rano delikatnie usuwamy zmiękczony naskórek i wmasowujemy w stopy oliwę. Taką kurację powtarzamy przez tydzień. Sposób nie jest pachnący, ale naprawdę skuteczny i wystarcza na długo;
kąpiel z siemienia lnianego – torebkę siemienia zalewamy w misce dwoma litrami wrzątku, a gdy woda ostygnie, moczymy stopy. Po około 20 minutach, wyjmujemy je, czekamy aż trochę wyschną i bardzo delikatnie usuwamy naskórek pumeksem. Osuszamy stopy, smarujemy kremem nawilżającym, zawijamy w folię spożywczą i zakładamy skarpety na noc.
Jeżeli macie Państwo więcej pytań, proszę do mnie napisać. Zapraszam również do naszej Kliniki Podologicznej w Strzelcach Opolskich.
Małgorzata Brolik