Skóra stóp każdego dnia jest narażona na różnego rodzaju infekcje: wirusowe, grzybicze i bakteryjne. Częstą zmianą wirusową, z jaką pacjent trafia do mojego gabinetu, jest brodawka (verruca), potocznie kurzajka wywołana wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV). Na stopach najczęściej wywoływane przez wirus HPV1 i HPV2. Pacjenci którzy trafiają do gabinetu bywa ,że uskarżają się na ból przy chodzeniu myląc brodawkę z odciskiem. Brodawka myrmecia jest zmianą głęboką pojedynczą lub rozsianą i to ona często sprawia ból. Brodawki mozaikowe, to kolejne zmiany na stopach które cechują się wysoką zakaźnością. Nie zapomnijmy, że okres pojawienia się brodawki od momentu zakażenia wirusem jest długi – nawet kilka miesięcy.
Przykłady brodawek na stopach:
Jednym z głównych czynników sprzyjającym zakażeniom brodawczakiem ludzkim jest obniżona odporność organizmu. Organizm zdrowy jest w stanie szybciej zwalczyć wirus HPV, skracając czas leczenia zmian na skórze. Jeśli jednak nasz układ immunologiczny z jakiegoś powodu jest osłabiony, wirus nie chętnie chce opuścić organizmu, a terapie leczenia się wydłużają. Spadek odporności może być z różnych powodów:
- prowadzenie stresującego trybu życia,
- nałogi,
- mała ilość wypoczynku-snu,
- nieodpowiedni dobór diety,
- alergie,
- choroby (np. atopowe zapalenie skóry, stan po chemioterapii)
Istotną rolę odgrywają leki które bierzemy, warto pamiętać, że po antybiotykoterapii organizm jest mocno osłabiony i minąć musi sporo czasu, żeby odbudował swój mechanizm obronny na tyle, by nie być słabym. Takie sytuacje tworzą idealne warunki, żeby zainfekować organizm. Organizm nie jest w stanie sam poradzić sobie z obniżoną odpornością dlatego musimy „naprawić się” – stosując odpowiednią dietę (nie zawsze zgodną z kanonem mody), prowadzić higieniczny tryb życia szanując swoje ciało. Bo jeśli tego nie zrobimy sami dla siebie, to nikt tego nie zrobi za nas! Odporność ma rzeczywiście kluczowe znaczenie w pozbyciu się brodawek.
Witamina D o której tak dużo się mówi, odgrywa ogromną rolę w terapii usuwania brodawek przeprowadzonych w gabinecie. Ważne jest zbadanie poziomu witaminy D we krwi, a następnie dawkowanie odpowiedniej ilości. Wspominam o witaminie D, ponieważ dużo pacjentów z brodawkami lekceważy badania, niestety często w trakcie terapii okazuje się, że jest albo niedobór albo w granicach dolnej normy. W momencie odpowiedniej suplementacji okazuje się, że czas leczenia brodawek się skraca, a brodawki nie nawracają. Oczywiście pamiętajmy, że na osłabienie układu immunologicznego mogą mieć wpływ różne czynniki.
A teraz pytanie, które się często pojawia w gabinecie podologicznym w trakcie terapii brodawek:
Czy warto usuwać brodawki i czy są niebezpieczne dla naszego zdrowia?
Króciutko odpowiem dla tych, którzy maja wątpliwości. Otóż brodawki nie leczone, rozsiewają się na inne partie naszego ciała – bywa, że pacjenci rozdrapując paznokciami brodawkę na stopie, przenoszą sobie ją również na dłonie. Nie rzadko słyszę jak pacjenci opowiadają, że najpierw była mała jedna, a nagle zrobiło się kilka lub kilkanaście więcej. Nie wspomnę już o tym, że zarażamy wszystkich na około. Brodawek nie należy lekceważyć, istnieją też onkogenne wirusy HPV, które mogą skutkować powstaniem nowotworu np. raka szyjki macicy!
Najczęściej z brodawkami trafiają do mojego gabinetu – dzieci i młodzież. Okazuje się, że często odwiedzają miejsca użytku publicznego np. baseny, szatnie, sale gimnastyczne – do infekcji dochodzi w miejscach narażonych na otarcie skóry. Pacjenci ze skłonnością do nadpotliwości też odwiedzają gabinet z wirusem HPV. Rozpulchnienie warstwy rogowej sprawia, że skóra jest bardziej narażona na mikrourazy, otarcia, a to prosta droga do zakażenia.
Ryzyko zainfekowania wirusem HPV zmniejszamy świadomie podchodząc do swojego organizmu: dbamy o wysoką odporność organizmu oraz higienę, w tym dezynfekcja obuwia i stóp.
Sprawdzajmy stopy regularnie – aby na czas zareagować i być zdrowym!
Brodawki – stan przed leczeniem i po zabiegu:
Serdecznie zapraszam do mojego Gabinetu Podologicznego na konsultacje!
Pozdrawiam,
Małgosia Brolik