Odwiedź nas

ul.Mickiewicza 8
47-100 Strzelce Opolskie

Skontaktuj się z nami

+48 721 461 023
gabinet@twojapodolog.pl

Błędy w domowej pielęgnacji stóp

Błędy w domowej pielęgnacji stóp

Często w podczas konsultacji, czy też po zabiegu podologicznym, moi pacjenci zadają pytanie „jak dbać o stopy w domu?”. 

To, co pojawia się na stopach jest odzwierciedleniem tego, co dzieje się w naszym organizmie i nie powinniśmy tego lekceważyć. Najczęściej dokuczają nam hiperkeratozy – nadmierne rogowacenie stopy  w miejscu obciążonym czyli ucisku. Powstające modzele i odciski, jak również rozpadliny i pęknięcia na piętach. Staramy się usunąć je w domu, nie zadając sobie sprawy, iż tym bardziej pielęgnujemy dokuczliwy defekt.

Jakie błędy popełniamy w domowej pielęgnacji, czyli czego podolog nie poleca:

1.korzystania z pumeksów oraz używania tarek elektrycznych. 

OMEGI, TARKI ELEKTRYCZNE dostępne w drogeriach lub aptekach sprawiają, że nadmiernie sobie wycinamy albo rozgrzewamy skórę, czego efektem jest pobudzenie naskórka do większego i szybszego narastania w miejscach tworzenia się hiperkeratoz.

2.zbyt długiego moczenia stóp w wodzie.  

ZBYT DŁUGIE MOCZENIE STÓP W WODZIE prowadzi do nadmiernego rozpulchnienia skóry, co sprzyja utracie jej właściwości ochronnych, jak również przesuszeniu. Przyjmuje się, że moczenie stóp to czas ok 10-15 minut. Przy niektórych schorzeniach moczymy 5 minut, a nawet wcale, np. stopa cukrzycowa! Nie stosujemy kąpieli w gorącej wodzie! Idealna jest letnia woda z odrobiną soli morskiej –olejkiem eterycznym, przeciwgrzybiczo można zastosować łyżeczkę sody oczyszczonej.

3.skarpetek złuszczających.  

SKARPETKI ZŁUSZCZAJĄCE, to mieszanka kwasów, których zadaniem jest złuszczenie martwego naskórka. Okazuje się, że złuszczamy naskórek wszędzie tam, gdzie nie chcemy i jest nam to nie potrzebne – czyli na skórze gdzie nie ma hiperkeratoz, a skóra jest cieniutka – tym samym obciążając zdrowa skórę niepotrzebnie drażniąc, a grube złogi skóry jak były – tak są. Najbardziej niebezpieczne jest zbyt długie stosowanie skarpetek – grozi to uszkodzeniem naskórka przez oparzenie. Dużo nie znaczy dobrze! Zdarzają się Pacjenci w moim gabinecie, którzy zawdzięczają skarpetkom poważne schorzenia i uszkodzenia naskórka, ciężkie w leczeniu. Nie zapomnijmy, iż każdy z nas ma inna grubość naskórka na stopach, jak również inne schorzenia – to, że ktoś założy skarpetki na godzinę i nic się złego nie dzieje nie oznacza, że Tobie nie zaszkodzi! Jest szereg przeciwwskazań do zastosowania skarpetek o których pamiętamy!

4.preparatów na odciski.  

PLASTRY NA ODCISKI stosujemy po to, by sobie pomóc samodzielnie. Nie rzadkością jest kiedy Pacjent po zastosowaniu preparatu ma zmacerowaną i biała skórę, wypaloną, a nawet uszkodzoną z tworzącymi się rany, a odcisk jak jest – tak jest. Często nie czytamy przeciwwskazań – co u cukrzyków może bardzo źle się zakończyć, w szczególności gdy mamy tzw. stopę cukrzycową. Z odciskiem należy udać się do podologa, który bezboleśnie i skutecznie usunie odcisk.

5.zbyt krótkich i obcinanych na okrągło paznokci.  

Często SKRACAMY ZA KRÓTKO PAZNOKCIE, co za tym idzie wycinamy wszystko co się da, często obcinamy na półokrągło. Prawidłowo paznokieć powinien być skracany anatomicznie do tego, jak wygląda wał paznokcia. Nie prawidłowo obcinany paznokieć prowadzić może do stanów zapalnych, ran w wałach paznokciowych, jak również zakażeń bakteryjnych. Nie jest to też obojętne dla paznokci wkręcających się i wrastających.

Z doświadczenia wiem od Pacjentów, iż wyżej wymienione zakazy są często i regularnie praktykowane w domowym zaciszu!

Duży dostęp i szeroki marketing wpływają na decyzje, które skutkują złym wyborem PREPARATÓW DO PIELĘGNACJI DOMOWEJ. Nie rzadko się okazuje, iż „męczymy” paznokcie faszerując/wysuszając łożysko/ lakierami lub innymi środkami przeciwgrzybiczymi uważając na „oko”, że mamy grzybicę, która okazuje się onycholizą –czyli odwarstwienie się paznokcia od łożyska. Zmiany barwnikowe lub inne na paznokciach mogą obrazować schorzenia, jakie występują w organizmie, jak i zaburzona biomechanikę . Chcąc stosować agresywne środki przeciwgrzybicze zróbmy najpierw badanie mykologiczne. Hasło „krem na popękane pięty„ nie zawsze może być dla Twoich pięt  – np.zbyt duża lub zbyt mała ilość popularnego mocznika może nie zadziałać stosownie do oczekiwanego efektu. Preparaty do stóp powinny być odpowiednio dopasowane do problemu, jaki się pojawia na skórze naszych stóp i jeśli mamy z tym problem warto odwiedzić podologa celem konsultacji.

Hiperkeratozy, które tworzą się na stopach sugerują , że jest ucisk w danym miejscu. Jeśli się pojawią najlepiej iść do podologa. Podolog wie, na jaką głębokość odciążyć naskórek, zdiagnozuje przyczynę ich powstawania w celu likwidacji lub zahamowania ich narastania. Przy zastosowaniu odpowiednich preparatów, systematyczności Pacjenta w stosowaniu się do zaleceń, praca z fizjoterapeutą i wkładki indywidualne sprawią, że terapia zakończy się sukcesem.

Na koniec – nie zapomnijmy o przestrzeniach miedzy palcami. Po umyciu stóp należy je osuszyć ręcznikiem dokładnie wycierając – często mokre środowisko w tych miejscach skutkuje pęknięciem, przesuszeniem, swędzeniem, pieczeniem, zakażeniem grzybiczym. Warto 1-2 razy w tygodniu zrobić sobie peeling gruboziarnisty. Najprostszy można zrobić samemu: sól morska lub cukier i oliwa z oliwek. Do tego aplikacja kremu lub maści 1-2 razy dziennie .

Podsumowując artykuł pamiętajmy, iż konsultacja w gabinecie podologicznym jest konieczna – nawet dla zdrowych stóp, wszystko po to, by utrzymać je w idealnej kondycji jak najdłużej!
Chęć posiadania gładziutkich i delikatnych stóp nie jest niczym złym! Wiodąca do tego celu DROGA NA SKRÓTY może okazać się ryzykowna!

Zapraszam na konsultacje Twoich Stóp do Gabinetu Podologicznego!

Małgosia Brolik